zatem dziś
córka bumeluje w domu
zrównując go
do mojego samopoczucia
gdyż wczoraj
dopadło mnie
i nie byłabym w stanie
ją zawieźć/odebrać
właśnie się spionowałam
decydując
koniec choroby
biorę się za szmatę
będę co i raz to
przysiadać/zalegać na łożu
kontemplując arie
dochodzących do siebie jelit
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz