środa, 8 sierpnia 2012
śniło mi się coś dziwnego
sterowaliśmy czymś przypominającym psp nasze repliki na rowerach
jechaliśmy dwupasmówką o zagęszczonym ruchu
uczucie rozdwojenia i bycia równocześnie sterującym jak i sterowanym
później spotkaliśmy moją starą ekipę znajomych
rozmowa była zachowawcza i kurtuazyjna
wchodzimy do domu
w drzwiach za plecami czuję bliskość Miłego
przed wejściem dostrzegam dziwne zwierze
trochę kot, ale ma kulisty i gruby kształt gołębia
zamiast łapek dwa ogromne paluchy jakby ptasie
jeży mi się sierść
wyczuwam zagrożenie
od delikatnego tembru warczenia przechodzę w głośny warkot ataku
-kochanie, czemu warczysz na mnie?
-a przyśniło mi się coś dziwnego
a wy warczycie czasem swoim Miłym do snu ;)
http://www.youtube.com/watch?v=gCD6BxlHarY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
mój Miły warczy do mnie. tak mi wysyła znak, żebym go wybudziła z koszmaru.
OdpowiedzUsuńjuż tyle razy się z tego śmieliśmy i ciągle nas jak se wspomnimy bierze chichot.
OdpowiedzUsuńMiły jak jestem niespokojna zawsze mnie budzi ale tym razem gdy zbudziło go zamiast jęczenia warczenie to się mocno zdziwił :)