sobota, 14 kwietnia 2012

uprzeć się na życie
teraz gdy
półki wypełniają się książkami
przy kominku nigdy nie brakuje drewna
dostrzeżona jest nieśmiała
i pospieszna łza
pies merda ogonem
sąsiad puka w okno

chcę
tylko jak to jest chcieć?

-------
kurcze a poza tym czuję się jak królewna przebudzona z wieloletniego snu
kurna w co tu ręce włożyć...
w grabienie?
rąbanie?
malowanie?
samochód?
zarabianie kasy?
strój dla córki na ekologiczny pokaz mody?
wierszyk o pułku ułanów?
cholera, jadę po coś na obiad do biedry, trza coś zjeść ;)
zajęcia się mnożą jak pliki wypakowane w winrarze
tylko jakoś spakować się nie chcą

http://www.youtube.com/watch?v=P_ahsxj5mck

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz