wtorek, 14 czerwca 2011


najgorsze co jest w mojej pracy to fakt, że jak zrobię np. jedno krzesło to zaraz są zamówienia na milion takich samych, wykonałam już około 60 krzeseł, fabryka normalnie :P czeka mnie właśnie jeszcze 15 i koniec, więcej nie będę się powtarzać :) czas na coś nowego. obym zdjęciowo się nie dała złapać na ten haczyk. przemyślenia i muzyka innym razem...szlifierka stygnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz